Dlaczego namawiamy do bojkotowania wyborów? Czy występujemy przeciwko demokracji?
Nic bardziej mylnego! Anarchistki i anarchiści od początku istnienia tego ruchu popierają demokrację i uważają za najlepszą formę decydowania o swojej przestrzeni. Jednak demokracja ma różne oblicza. To, co obecnie funkcjonuje w większości krajów europejskich, w tym także w Polsce to demokracja przedstawicielska, która z prawdziwą demokracją nie ma nic wspólnego, jest pustą ideą. Nawet greccy politycy i filozofowie (którzy stworzyli słowo „demokracja”, czyli „rządy ludu”) uważali tę formę rządów za zaprzeczenie demokracji!
Anarchia jako system społeczeństwa wolnego i równego przedstawia demokrację liberalną jako narzędzie opresji społecznej i ekonomicznej. Jest to projekt klas dominujących, które błędnie wmawiają nam, że mamy władzę w swoich rękach, bo możemy raz na kilka lat wybrać swoich oprawców. Projekt ten opiera się jednak na coraz większej koncentracji władzy po za zasięgiem społeczeństwa. Państwo nigdy nie będzie w stanie zapewnić swoim obywatelom dobrobytu i wolności. Zawsze będzie opierać się na środkach przymusu i opresji jak policja i wojsko, a pojedyncze jednostki nie będą mogły decydować o swoim losie. Podział społeczeństwa na rządzących i rządzonych zawsze będzie wprowadzał nierówności. Jeżeli podział ten jest związany z podziałem klasowym, tak jak ma to miejsce w Polsce, to o demokracji nie możemy mówić.
Dlatego odmawiamy udziału przedstawieniu jakim są wybory!
To my wszyscy, bezpośrednio chcemy mieć wpływ na naszą najbliższą okolicę, na wygląd miejsc z których korzystamy, na warunki pracy jaką wykonujemy, na warunki mieszkaniowe, na komunikację miejską i na wszystko to, co jest nam bliskie. Żadna polityczka, żaden polityk nie zna naszych specyficznych potrzeb. Chcemy mieć możliwość decydowania o swoim życiu, ponieważ mamy je tylko jedno i trwa ono za krótko, aby oddawać je do dyspozycji innym! Idąc na wybory pozbywamy się odpowiedzialności: zrzucamy ją na innych, którzy nasze zdanie mają głęboko w poważaniu. Jeżeli wygra osoba, na którą nie oddaliśmy głosu, to ona będzie nami rządzić. Jeżeli wygrana osoba zmieni strategię, swój program, a niejednokrotnie zdarza się, że partię polityczną, to my nie możemy złożyć reklamacji! Co to za demokracja? To istny totalitaryzm.
Budujemy we Wrocławiu społeczeństwo wolne, oddolne, niehierarchiczne: w którym decyzje podejmujemy wszyscy i wszystkie, bez liderów, bez prezesek, bez posłanek i bez senatorów! Budujemy razem Wolny Wrocław! Przeczytaj więcej o tym czym jest promowana przez nas demokracja bezpośrednia: https://wolnywroclaw.pl/serwis/publicystyka/czy-polska-moze-isc-w-strone-demokracji-bezposredniej/
Chcesz przyłączyć się do nas? Napisz wiadomość na: fa@wolnywroclaw.pl
Więcej na ten temat:
https://syrena.org/antywyborcze-faq/
20 lat temu przeprowadziłem sie z Wrocławia do miasteczka 7-tysięcznego, znam osobiście trzech byłych burmistrzów i 80 procent radnych dlaczego mam nie głosować skoro wiem że mam wpływ na wybory samorządowe,na projekty które ci ludzie reprezentują?
Nikt nie twierdzi, że nie możesz głosować. Zaznaczamy tym komunikatem, że są jednak lepsze, prawdziwie demokratyczne sposoby kształtowania polityki. Pozdrawiam
/Adrian
Krótko zwięźle i na temat. Przeraża mnie wiara ludzi w demokrację parlamentarną i zdziwienie bojkotu wyborów przez anarchistów.
Dobrze, że są środowiska konsekwentne w tym kraju.