Dziś mija 78 rocznica napaści III Rzeszy na Polskę. 1 września 1939 roku agresja hitlerowskich Niemiec rozpoczęła jedną z największych hekatomb w historii Europy. Pamiętamy o historii, jednak nie żyjemy nią, a wyciągamy z niej wnioski…
Zdajemy sobie sprawę, że nowoczesna cywilizacja, towarzysząca jej wszechobecna komercjalizacja i utowarowienie wszystkiego, co nas otacza oraz postępujący zanik więzi społecznych doprowadza do kryzysu tożsamościowego młodych osób, które próbują znaleźć swoje miejsce w tym chaotycznym, niewątpliwie źle zorganizowanym świecie. W globalnym kapitalizmie, szczególnie przy obecnym rozwoju technologii, człowiek jako wolna istota umiera. Każdy z nas zmienia się w produkt, zębate koło w maszynie, która jest wszechobecna i nie trzeba być wybitnie spostrzegawczym żeby zauważyć, że para nie bucha z niej aby dać nam rozwój i szczęście, ale aby nas stłamsić, wykorzystać, kierować nami i odebrać nam cechy, których narzędzia mieć nie powinny. Naturalnym wydaje się, że osoby te będą lgnąć do idei, które opierają się na budowaniu własnej, odrębnej tożsamości, że będą próbować walczyć z „epoką chaosu” przez powrót do tradycji (obojętnie jak rozumianych), jednak w kraju tak naznaczonym przez historię, moda na nacjonalizm (moda, bo przytłaczająca większość uczestników tego ruchu w ogóle nie wie o co w tym chodzi) to coś, obok czego przejść obojętnie nie możemy. W tę tragiczną rocznicę postanowiliśmy przypomnieć co leżało u podwalin horroru, który przeszli nasi przodkowie…
Solidarność społeczna zamiast podziałów i wojen, samorządność pracownicza zamiast wyzysku, tożsamość zamiast nienawiści, wolna inicjatywa wolnych ludzi zamiast komercjalizacji i nastawienia na zysk. Ze względu na historię, przeciwko faszyzmowi!
Poniżej zdjęcia plakatów, które zostały rozwieszone w naszym mieście oraz grafiki, które możecie drukować, udostępniać, przeklejać na swoje strony.
/adfa
Dodaj komentarz