37. dzień po wyroku pseudo trybunału. Zorganizowani z innymi anarchistycznymi grupami w Anarchistyczny Blok dołączyliśmy do Strajku Kobiet.
Zgodnie z planem spotkaliśmy się wszyscy na placu Wolności, gdzie na dzień dobry przywitały nas oddziały policji. Zaczęło się spisywanie i straszenie nielegalnym zgromadzeniem. Spisywnie przebiegało dość spokojnie, do momentu, aż paru pałarzy wymyśliło sobie, że do potwierdzenia tożsamości chcą zobaczyć nasze twarze bez zakrycia. Przy asyście policyjnych kamer. Po nieudolnych próbach zrezygnowali chwilowo z filmowania i poszliśmy na ustępstwo. Sytuacja się rozluzniła i po sformowaniu bloku zaczęły się przemówienia.
Aktywistki mówiły o potrzebie wprowadzenia prawa do bezpiecznego zabiegu aborcji. Mówiły o patriarchacie, który rządzi w naszym kraju. Mówiły o tym, że nie ustąpimy, dopóki prawo nie zostanie zmienione. W międzyczasie przygrywała Samba (Rythms Of Resistance) i były rozdawane ulotki o anarchiźmie. Ekipa anarchistyczna Food Not Bombs rozdawała demonstrantom gorącą herbatę.
Po około godzinie ruszyliśmy skandując po drodze hasła: „rząd na bruk, bruk na rząd”, „rewolucja jest kobietą”, „wykrwawić władze nie kobiety” itp.
W okolicach Galerii Dominikańskiej zostały odpalone race, co wywołało kontrowersje wśród policji i ochrony marszu. Po małej przepychance słownej, osoby z flarami zostały zostawione w spokoju i kontynuowaliśmy marsz.
Miejscem kulminacyjnym demonstracji był urząd wojewódzki, gdzie zostały wygłoszone przemówienia, mniej lub bardziej radykalne. Policja nie próżnowała i nadrabiała zaległości wśród niespisanych dotąd ludzi dochodzacych.
Na koniec jedna z naszych towarzyszek podsumowała co myślimy o obłudzie partii politycznych, wypunktowując ich bierność w minionych latach. Marsz zakończył się po ok 2 godzinach.
Ale oczywiście będziemy kontynuować nasze protesty do skutku!
Masz pomysł na działanie? Nie zwlekaj! Działaj! Chcesz dołączyć do naszej ekipy? Napisz do nas!
Widzimy się następnym razem na ulicach!
A tymczasem zobaczcie fotogalerię:
Anarchistki Lubie was bo jesteście szczere konsekwentne i nie dajecie się sprzedać dzięki za wszystko co robicie
dzieki za to co robicie