Wrocławskie anarchistki i anarchiści solidaryzują się i popierają strajk pracowników i pracowniczek MZK Bydgoszcz. Uważamy, że praca jaka została wykonana przez załogę, jej solidarność i zaangażowanie w dobre funkcjonowanie zakładu jest wspaniałą lekcją dla wszystkich pracowników w kraju. Nie da się dobrze funkcjonować w firmie, w której zarobki są po pierwsze niskie, po drugie bardzo nierówne. Liczba nadgodzin jest ogromna, przez co kierowcy są zmęczeni, co bezpośrednio wpływa na bezpieczeństwo pasażerów. A jak może się skończyć praca w nadgodzinach wiemy choćby z wypadków w Warszawie, gdzie autobus spadł z mostu z pasażerami w środku.
Jednocześnie uważamy, że STRAJK czyli odmowa wykonania pracy, jest najskuteczniejszą formą protestu. Strajk, który nie został zgłoszony przez związki zawodowe nadal pozostaje strajkiem. Nikt nie ma wątpliwości, że procedury zastosowania legalnego strajku przez związki zawodowe zostały tak skonstruowane, żeby nigdy do niego nie doszło. Tak więc jedynym rozwiązaniem jest zorganizowanie strajku na własną rękę, co właśnie zrobiły osoby pracujące w MZK. Uważamy także, że retoryka prezydenta miasta i zarządu, mówiący o tym, że strajk jest „nielegalny”, a firma traci przez to miliony, wzrosną ceny biletów itp. to akt rozpaczy, który świadczy o tym, że kadra zarządzająca została zaskoczona i nie wiedzą kompletnie co robić. Próbują zniechęcić mieszkańców do pracowników MZK, ale zapomnieli, że osoby jeżdżące autobusami i tramwajami oraz osoby, które prowadzą te pojazdy są z tej samej klasy PRACUJĄCEJ i raczej będą popierać swoje wzajemne walki i postulaty.
Strajkujący założyli stronę na facebooku, na której można przeczytać postulaty strajkujących i aktualne wydarzenia. Na niedzielę planowana jest demonstracja solidarnościowa w Bydgoszczy, na którą wybierają się m.in. osoby członkowskie z ogólnopolskiej Federacji Anarchistycznej.
Trzymamy kciuki za powodzenie strajku!
FA Wrocław
Brawo pracownicy w końcu ktoś walczy o swoje!!! Sercem z Wami POPIERAMY