22 września we Wrocławiu swiętujemy Dzień Bezpłatnej Komunikacji Miejskiej. Jest to jeden dzień w roku (w 2022r. był to tez 20.08., ale na określonych warunkach), kiedy możemy jeździć po mieście bez biletów. Jednak postulujemy wprowadzenie BKM podczas trwania całego roku i dla wszystkich. Jest to istotne szczególnie teraz, kiedy mieszkańcy i mieszkanki miasta są narażone na zwiększenie kosztów życia i ich budżet domowy topnieje praktycznie z miesiąca na miesiąc. Ciągłe podwyżki różnych mediów, ale także zywności i mieszkania wydają się nie mieć końca. Skutki sztucznego podnoszenia cen mogą być tragiczne. Dlatego apelujemy do miasta o ulgę dla nas wszystkich i wprowadzenie bezpłatnych przejazdów.
W Polsce jest już ponad 60 gmin z Bezpłatną Komunikacją Miejską i wciąż przybywają nowe, a w zeszłym roku takie rozwiązanie było analizowane przez władze miasta Katowice. Na razie nie znamy rezultatów ich analizy, ale to pierwsze tak duże miasto, które przygląda się temu rozwiązaniu.
Pomysłów na współfinansowanie komunikacji jest wiele. Zadanie to można powierzyć deweloperom, wielkim firmom (często płacą znikome podatki) zbijającym fortunę na działalności we Wrocławiu itd. Miasto wydaje bez konsultacji z mieszkańcami dziesiątki milionów złotych na takie rzeczy jak budowa i utrzymywanie stadionu, dopłacanie do prywatnych imprez masowych i innych, nie publikowanych przez urząd kosztów.
Dnia 22 września nasze aktywistki i aktywiści pojawili się na ulicach z ulotkami i bannerem informującym o naszej akcji. Przez kilka godzin rozdanych zostało 1000 ulotek. Podróżujący chwalili kampanie, a wielu z nich dowiedziało się od nas, że nie muszą kasować biletów – to pokazuje, że MPK Wrocław nie dotarło z tą wiadomością do wielu podróżujących.
Chcesz działać z nami? Skontaktuj się przez wiadomość prywatną lub e-mail.
Więcej informacji o BKM przeczytasz w zakładce: https://wolnywroclaw.pl/bkm/
To chyba mowa m.in. o nas – Dzięki Wam dziś nie kupiliśmy biletu :D. Dzięki za akcję hehe.
Ulotkę zostawiam na pamiątkę :).
Pracuję jako motorniczy w MPK Wrocław i chciałbym, żeby pasażerowie mogli podróżować bezpłatnie. W końcu transport publiczny to usługa, a nie biznes. Chociaż MPK ma chyba inne podejście skoro wydało 180 tyś. zł na sklep. Szacun za akcję i oby komunikacja była darmowa na co dzień.
Miasto i tak dopłaca 2/3 za każdy bilet. Niech zrobią bezpłatną komunikację, to będa mniejsze korki.
Inwestowanie w transport publiczny to przyszłość. Przejazdy indywidualne nie sprawdzają się i coraz na dłuższa metę (koszta paliwa,korki, hałas, zanieczyszczenie powietrza, ciagle remonty dróg…) i prędzej czy później ludzie będą to zauważać.
Anarchiści trochę wyprzedzają swoje czasy (ale to nic dziwnego – od początku działalności takich ruchów tak było).